Via ferraty Olivieri, Aglio i Tofana di Mezzo tworzą jeden z najpiękniejszych i najciekawszych szlaków w Dolomitach. Dla nas był to jeden z dwóch głównych celów tegorocznego wyjazdu. Przejście tych trzech ferrat w ciągu jednego dnia, połączone ze zdobyciem naszego pierwszego trzytysięcznika (Tofana di Mezzo – 3244 m n.p.m.) to nasze dotychczasowe, najpoważniejsze ferratowe dokonanie. Wyzwaniem na tej trasie są:
- długość trasy – na ferratach spędziliśmy ponad 6 godzin
- przewyższenie – pokonujemy prawie 1000 przewyższenia
- trudności – niektóre fragmenty bywają siłowe albo są w dużej ekspozycji
- ograniczenie czasowe – jeżeli chcemy ze szczytu Tofana di Mezzo zjechać kolejką, musimy zdążyć przed ostatnim kursem około godziny 16:50.
W związku z tym szlak doradzamy osobom posiadającym doświadczenie w poruszaniu się w górach wysokich oraz dobre przygotowanie kondycyjne.
O przygotowaniu i sprzęcie na via ferraty piszemy tutaj.
Jeśli interesują Cię inne ferraty we Włoszech zajrzyj tutaj.
W niniejszym wpisie proponujemy wycieczkę z użyciem kolejek (przy podejściu i zejściu), żeby oszczędzić czas i… kolana 😉 Alternatywną trasę opisujemy na końcu posta.
Wejście na szczyt składa się z pokonania trzech ferrat:
- Via ferrata Giuseppe Olivieri (C/D) z wejściem na szczyt Punta Anna. To jest najdłuższa oraz według nas najciekawsza ferrata z tych trzech. Pokonujemy na niej pionowe ścianki i lotne trawersy, a na koniec wychodzimy na grań z rozległymi widokami.
- Via ferrata Aglio – dość krótka ferrata z trudnościami skondensowanymi na jednym odcinku.
- Via ferrata Tofana di Mezzo – na zmianę ferrata i nieubezpieczony teren (UIAA I) prowadzące na szczyt Tofana di Mezzo.
Poziom | C/D (wariant D) |
Czas (podejście/ferrata/zejście) | 15 minut (spod schroniska Pomedes) / 6h / 10 minut (do stacji kolejki Cima Tofana) |
Przewyższenie ferraty | 1000 metrów |
Wystawa | S |
Topo | KLIK |
Start | Parking przy dolnej stacji kolejki przy restauracji Pie Tofana – mapa |
Kolejki (cena i godziny otwarcia) | Wjazd: wyciągi kanapowe Pie Tofana – Duca d’Aosto- Pomedes 15 euro za osobę (2023) za wjazd pod schronisko Pomedes 8:30 – 17:00 Więcej informacji na tej stronie Zjazd: kolejka gondolowa Cima Tofana – Col Druscie 18 euro za osobę (2023) za zjazd po restaurację Col Druscie 9:00 – 17:00 Więcej informacji na tej stronie |
Podejście
Dojeżdżamy i parkujemy tuż przed 8:30 na parkingu pod restauracją Pie Tofana. Tuż obok znajduje się dolna stacja kolejki oraz kasa, gdzie kupujemy bilety na wjazd. Stąd dwoma wyciągami krzesełkowymi jedziemy pod schronisko Pomedes. Tutaj spotykają się szlaki i widzimy kilka osób, które pieszo wyruszyły spod schroniska Dibona.
Kierujemy się za oznaczeniami w stronę majestatycznych skalnych ścian. Ścieżka pnie się zakosami i po 15 minutach jesteśmy pod startem ferraty, oznaczonym tablicą. Przed nami pierwsza z trzech ferrat – Giuseppe Olivieri.
Via ferrata Giuseppe Olivieri (Punta Anna) (C/D)
Via ferrata Giuseppe Olivieri zaczyna się od pionowej ścianki wycenianej na C. Już od początku wspinanie jest bardzo przyjemne, ponieważ skała bogata jest w chwyty i stopnie. Łapiemy oddech na łatwym, ale jakże widokowym trawersie i ruszamy dalej. Cała ferrata to na zmianę pionowe, wspinaczkowe fragmenty i piękne, czasami dość powietrzne, trawersy. Pionowe odcinki są naprawdę ciekawe, w kilku trudniejszych momentach przydają się umiejętności techniczne albo… mocny biceps 😉 Widoki nie sprzyjają skupieniu na drodze, co chwilę zerkamy na zjawiskową Tofanę di Rozes albo położone dalej Marmoladę, Averau, czy Cinque Torri.
Na szczyt Punta Anna (2731 m n.p.pm.) poruszamy się nieubezpieczoną ścieżką. Wejście tutaj zajęło nam niecałe 2 godziny. Robimy krótką przerwę i ruszamy dalej w stronę Torre Pomedes III. Podchodzimy połogim, tarciowym terenem, a następnie poruszamy się wygodną półką skalną obchodząc wieżę.
Dochodzimy do nieubezpieczonego terenu. Tutaj ścieżka się rozdziela. Zgodnie z oznaczeniami na skale kierujemy się w lewo i zakosami podchodzimy na grań, skąd widać już start kolejnej ferraty. W tym miejscu możemy też zejść do schroniska Pomedes częściowo ubezpieczoną ścieżką Sentiero G. Olivieri. To dobre miejsce na wycof w razie niepewnej pogody albo droga zejściowa, jeśli zdecydujecie się wybrać tylko na ferratę Olivieri, bez wejścia na szczyt Tofana di Mezzo.
Via ferrata Gianni Aglio (C/D, wariant D)
Via ferrata Gianni Aglio zaczyna się od wejścia kilkumetrową, stalową drabinką. Najpierw poruszamy się nieubezpieczonym terenem, a następnie, wpięci już w poręczówkę, idziemy szeroką, wygodną półką. Dochodzimy do małej przełączki, za którą czekają nas najtrudniejsze fragmenty. Najpierw wspinamy się na pionową ściankę, z mocno wyślizganymi stopniami i chwytami. Po dotarciu na wygodniejszy teren mamy możliwość odbicia na szczyt wieży Gianni Aglio wariantem za D (ta sama droga wejściowa i zejściowa). Na początku mamy do pokonania niewygodne zacięcie, po czym dochodzimy do płaskiej, lekko połogiej ściany. Ten kilkumetrowy odcinek jest najtrudniejszy na całej ferracie, gdyż brak na nim dobrych chwytów a i nogi głównie musimy stawiać na tarcie. Zejście nim jest równie czujne i siłowe. Po tym krótkim fragmencie już łatwym terenem dochodzimy na szczyt.
Wejście na wieżę można oczywiście pominąć i od razu skierować się na ostatni siłowy odcinek – bardzo powietrzny, lekko przewieszony trawers. Pod nogami mamy totalna lufę, ale sprawnie przechodzimy po kołkach i skalnych stopniach. Tutaj największe trudności się kończą i dalej poruszamy się dużo łatwiejszą ferratą lub ścieżką, która biegnie nad Bus de Tofana – charakterystycznym, wielkim oknem skalnym.
Via ferrata Tofana di Mezzo (C)
Kontynuujemy drogę na szczyt płynnie wchodząc na ferratę Tofana di Mezzo. Poruszamy się wygodną ścieżką po zachodniej stronie masywu. Następnie mamy przed sobą kilka bardziej wspinaczkowych odcinków wycenianych maksymalnie za C. Do pomocy mamy stalowe kołki i klamry. Po kilkunastu minutach dochodzimy do okna skalnego, przez które przechodzimy na druga stronę masywu. Już stąd widać dwie stalowe drabiny, na które za chwilę wejdziemy. Po przejściu łatwiejszym terenem pokonujemy jeszcze jedną stalową drabinkę i stąd zaczyna się dość mozolna wspinaczka na szczyt.
Idziemy nieubezpieczonym terenem (jedynkowym w skali UIAA) bacznie wyszukując oznaczenia szlaku. Po drodze mamy w zasadzie do pokonania jeden trudniejszy próg skalny w dosyć eksponowanym terenie. Brak na nim sztucznego ułatwienia, więc trzeba po prostu się na tą półkę wgiełgać 🙂 Po około godzinie dochodzimy do szczytu Tofana di Mezzo. W dobrą pogodę widoki są nieziemskie!
Zejście
Ze szczytu ostrożnie schodzimy na szeroką ścieżkę i dosłownie w 10 minut docieramy do górnej stacji kolejki. Po drodze podziwiamy przepiękną Tofanę di Dentro, na którą stąd biegnie kolejna ferrata. W budynku stacji znajduje się restauracja i kasa biletowa.
Gondola docelowo dociera do Cortiny d’Ampezzo mając po drodze dwie stacje pośrednie: Ra Valles i Col Druscie (cena różni się w zależności od długości przejazdu). My jedziemy na stację Col Druscie, a stamtąd szeroką szutrową drogą dochodzimy w 10 minut do parkingu, gdzie zostawiliśmy rano samochód.
Alternatywna trasa
Start w schronisku Dibona (wejście bez użycia kolejek, zjazd do stacji pośredniej Ra Valles)
Alternatywną, często używaną drogą podejścia jest wystartowanie spod schroniska Ivano Dibona. Stamtąd należy iść szlakiem numer 421 w kierunku schroniska Pomedes. Czas podejścia to około 1h. Przebieg trasy jest taki sam jak powyżej. Ze szczytu zjeżdżamy koleją gondolową do stacji pośredniej Ra Valles i dalej schodzimy ścieżką Sentiero Giuseppe Olivieri (łatwa ferrata za A/B) do schroniska Pomedes i dalej do schroniska Dibona. Czas takiego zejścia to dodatkowe 2h.
Łączny czas przejścia: 8-9 godzin