Położony wśród gór, wyrastający z sadów pomarańczy rejon Gandia (Marxuquera) jest jednym z naszych ulubionych na Costa Blance. To tutaj stawialiśmy nasze pierwsze kroki w skałach na kursie wspinaczkowym kilka lat temu. Z tamtego okresu zapamiętaliśmy ekscytującą, przechodzącą przez środek skały drogę Patxi Saez oraz przerażające zacięcie na drodze Gran diedre. Tym razem mieliśmy szansę zmierzyć się z demonami przeszłości (-> zacięcie ;)) i dodatkowo odkryć wspaniałe, długie drogi w sektorach Vici oraz Fundició. Widoczne w oddali morze, zapach pomarańczy w powietrzu i zachodzące za górami słońce to tylko wisienki na tym wspinaczkowym torcie.
Wspinasz się na Costa Blance? Zapraszamy do opisu rejonu Montesa – tutaj.
Jeśli interesują Cię inne kierunki wspinaczkowe w Europie zapraszamy do pozostałych wpisów tutaj.
O rejonie Gandia Marxuquera
Marxuquera to bardzo popularny rejon wspinaczkowy zarówno wśród Hiszpanów, jak i zagranicznych wspinaczy, nierzadko Polaków. Oferuje ponad 160 dróg w 7 sektorach (6 dolnych i 1 górnym). Odnajdą się tutaj początkujący, stawiający pierwsze wspinaczkowe kroki, jak i bardziej zaawansowani wspinacze, ponieważ znajdują się tutaj drogi w zakresie trudności od 4 do 7c+. Średnia długość dróg to około 20 metrów, niektóre mają po 30 metrów. Ściany mają wystawę południową i są polecane na okres zimowy. Po deszczach skały dość szybką schną, z wyjątkiem przewieszeń, gdzie po tufach woda spływa przez kilka dni po deszczu.
Z naszej perspektywy można wyróżnić tutaj trzy rodzaje dróg:
- połogie po szarej popękanej płycie, zazwyczaj łatwe (do 6a)
- długie po szarym i pomarańczowym wapieniu, na których przyda się technika i wytrzymałość (6a-7a)
- drogi, które zaczynają się mocnym przewieszeniem z tufami i dużymi kieszeniami, a następnie przechodzą w pion (6b-7c+)
Najbardziej popularne drogi bywają wyślizgane, jednak tarcie jest na tyle dobre, że noga i tak pewnie stoi, a chwyty nie wyjeżdżają. Obicie jest całkiem dobre, chociaż bywają spore przeloty (zazwyczaj w relatywnie łatwym terenie).
Krótkie podejście, wygodne miejsce do asekuracji oraz różnorodność dróg wpływają na zainteresowanie rejonem. Praktycznie zawsze można tutaj kogoś spotkać, a podczas długich weekendów czy okresów świątecznych wręcz można liczyć na spory tłum, zwłaszcza w dolnych sektorach.
Jako alternatywa pojawia się sektor górny, gdzie znajdziemy około 30 dróg w zakresie 6a-7b. Są to głównie drogi w pionie albo w niewielkim przewieszeniu.
Polecane drogi
- El Ser (5b), sektor Fundició – długa droga po klamach
- Gran diedre (5c), sektor Critic – 'must do’; wyjątkowo techniczne wspinanie w zacięciu
- Patxi Saes (5c), sektor Hidarulicus – droga przez skalny tunel
- Sense goma no hi ha conill (6a), sektor Final – delikatny połóg i przyjemna końcówka
- Valentet de Walencia (6b), sektor Vici – 30 metrów wspaniałego wspinania. Crux trudny do odczytania.
- Peiote de bote (6b), sektor Vici – kolejne prawie 30 metrów super wspinania po dobrych chwytach
- El Rigio (6b+), sektor Fundicio, – intensywny, przewieszający się początek, dalej technicznie po pozytywnych chwytach
- Gandia Topdeckio 22 / De Mike (6b+) – lekkie przewieszenie, a po nim technicznie wysoko na nogach
Podejście
Parkujemy samochód przy drodze (Uwaga! Parkujemy tak, żeby droga była przejezdna). Przechodzimy przez mały betonowy mostek, wspinamy się na murek i widoczną ścieżką idziemy pod skały. Czas podejścia to ok. 5 minut.
Żeby dostać się na sektor górny należy przejść na lewo od sektora Hidraulicus. W głębi między skałami jest lina, dzięki której łatwiej pokonamy przewyższenie. Droga jest dość stroma i trzeba zachować sporą ostrożność. Po dotarciu na górę kierujemy się na prawo. Czas podejścia to kolejne 10 minut.